sobota, 7 września 2013

Hej. Nie ważne kim jesteś hejtuj mnie z anonima nawet na gochacie!*

http://gochat.in/Masterczulek


*Ach ta szczerość...

BYE, LOSER!
Maryśka

poniedziałek, 2 września 2013

odpowiadanie na hejty... ;/

Hejoł. Kilka hejtów zauważyłam w mojej skrzynce mailowej, że odpowiem na nie tutaj, abyście nie musieli się z hejtami powtarzać. Dziękuję.

          O Jezu! Przeadzasz z tym wszystkim! Jesteś tak samo głupia jak ten twój zasrany blog... Głupia jesteś, niby uważasz się za wielką blogerkę, ale na żywo to jesteś głupią pierdołą -.-.

Spoko, skoro jesteś takim wielkim moim znawcą i tak dobrze mnie znasz, żeby wiedzieć jaką pierdołą jestem w realu, to ci gratuluję, bo bardzo małe grono osób obchodzi moje życie i działalność na blogu. A za wielką blogerkę się nie uważam, uważają tak tylko Maryśkowcy, którzy nie są tacy tępi jak ten twój bezsensowny hejt.

          Kupiła sb conersy i szpanuje.. Weź przestań... 

Człowieku, czy ja przystawiam twój łeb do moich butów i każę ci na nie patrzeć? : O Tracę wiarę w moich hejterów...

          Jesteś taka debilna że aż śmieszna  nie wiem czy śmiać się czy płakać.. I że te twoje durne wpisy czyta tle ludzi. Masakra...

To też twoja zasługa hejterze. Haters make me famous. I CO, ŻAL DUPE ŚCISKA?  ; >






podziw Daniels'a z Natalią :D

 

Jak to pamiętam na kolonii, gdzie nie spojrzysz tam rudość i Jack. Megusta, nie? Oczywiście jak obie to lubimy to w gimbazie odpitolimy się na taką Ariel jak powyżej? ; P Tylko jest mały problem: to takie troszkę punk, a tu chyba ja tylko lubię taki styl? ;) Jak dla mnie spoko, ale ty, Karol, Sara, Klaudia itd... Byście bhyba takiego widoku nie przeżyli xD.

 Pozdro \m/
Maryśka  







Gdyby Bugs znał Kaczkę.... Wyglądałoby to mniej więcej tak jak u góry. Ale mały komunikat dla tego królika: skoro masz numer do mnie od Karola, to zadzwoń, bd układy o marchewkach ; D. Nie no spoko, nie czepiam się, bo z glana dostanę ; ] . POZDRÓW PIŁĘ, masterczułku. 

fuckin' perfect
Maryśka

Witaj... szkoło ;-;

Siema. Już szósta klasa... Jezu, ale szybko te sześć lat zleciało... Słowo daję!! ; ( Niedługo będzie gimbaza, a skoro te sześć lat zleciało w mgnieniu oka, to co dopiero 3... Ale pomijając moją filozofię to życzę wam samych dobrych ocen (ostatecznie 3,4...), niezłego zachowania ( może być poprawne) i oczywiście... żeby te dziesięć miesięcy zleciały tak szybko jak te straszliwie krótkie wakacje... ; D.

Na osłodę dam wam zdjęcia stylzacji do szkoły (sry, chłopaki ; * )




Lovki <3
Maryśka


O, STARY ale ja długo nie pisałam! ( i to bez urlopu!)

Hej. Sorki że nie pisałam od sierpnia, ale to naprawdę był kosmos. Pojechałam na kolonię (10 dni) i miałam szlaban na kompa... =,= Dlatego sry, ale dopiero teraz piszę ; ).

 
SZOK : O
Maryśka

środa, 14 sierpnia 2013

To mam po rodzince ^^






Choruszek Paulina wreszcie się wychorował. ; ) Napisała do mnie esa i... OBUDZIŁA MNIE Z POPOŁUDNIOWEJ DRZEMKI! Ale, spoko, przyniosłam ciasteczka czekoladowe... i Kini (czyt. Szatan) zjadła wszystkie,  ja tylko jedno.. ;-; Nienienie, jak będzie sumo w przyszłości to nie ma reklamacji! ; D 

BYE! <3
Maryśka.

wtorek, 13 sierpnia 2013

Uniezależnijcie mnie od tych piosenek!!! ;)

 

Rozumiem... Nałogowo (ciągle!) słucham metalu, ale jak to leci w radiu, nie mogę przestać śpiewać!!!!!!
Why? Może Melon mnie uzależnił? Jeżeli tak, to..... nic do niego nie mam... HOLIDEJ HOLIDEJ! xD

Maryśka.

Kujonki według Maryśki (czyt. paszteta w konserwie ;D )

Na początku pozwolę sobie podziękować mojemu "bratu bliźniakowi" (Janysek), za to, że wytrzymał ze mną 4 godziny na zakupach. Tak, maryśkowcy: CZTERY GODZINY! A tak właściwie, to co się dziwicie, skoro to brat bliźniak ; >. Tak samo pokręcony jak ja. :] P.S: braciszku, sukieneczkę ci upatrzyłam ; * xD

I dam zdjęcie w kujonkach, żeby nie było później trucia tamburyna -.-" ; 3

 

Tak, wygląda jak nerd, a to fejm..
KAMUFLAŻ!
Maryśka.


poniedziałek, 12 sierpnia 2013

#sesja nr 2 - Noteć.

 
 
 


Myślę, że wam się spodoba! Wyk. i obróbka: kuzynka.
Maryśka



Nata, wbijaj tu do Czarnkowa! ; *

 

Natka, kuzynka zachorowała, a nie mam z kim iść na basen ;-;. No może Jasiek.. Ale wiesz, JEMU nie idzie tak tyłka zawracać jak TOBIE. Bo przyjaciółce lepiej tyłek zawracać niż "bliźniakowi". xD Give five <3 Noooo... To wbijaj nie gadaj, wiesz gdzie mnie szukać - Czarnków to nie Warszawa. ; D

#Jakby co, wbijaj z Kuzynem. : >
Maryśka


Kolejne lagi... ;-;

Grrrrr! Masakrycznie laguje się facebook... Gdyby było lepiej wysłałabym wam zdjęcia z sesji. ;__; Jak się "odlaguje", że tak powiem, to je prześlę. MÓDLMY SIĘ! xD


AAARGH! : /
Maryśka

niedziela, 11 sierpnia 2013

Yumyumyum : d

Siema. Uwielbiam jeść. (serio, nie tylko pączki), dlatego muszę opowiedzieć o mojej zarąbistej kolacji. Na początek były kanapki na ciepło z roztopionym serem. Jak zjadłam ( a się nieźle obżarłam ) czekały na mnie... Babeczki z bitą śmietaną. A NA KONIEC PĄCZKI <333 . No tak się nie obżarłam, little monsters... Teraz ledwo siedzę. ; | ... Feels like elephant... -.-

 

Co za dużo, to nawet świnia nie zje...
Chyba, że Maryśka : D

SOWA. (Tak, Nata, zainspirowałaś mnie ;d)

 

Natala. Wiem, urwiesz mi łeb, że cię "kopiuję". Kupiłam ci sówkę, ale JA TEŻ SOBIE KUPIŁAAAM! Wiem, kopiarka ze mnie, ale co człowiek poradzi, że się świecidełko podoba? ; D . Za tydzień zobaczysz efekt całościowy xD. Ale, żeby nie było: nie kopiuję ciebię! : ) 

Bo Maryśka też człowiek! <3
Maryśka

Cheers! : >

No siemango. Byłam sobie w tesco. Oczywiście sprawdziłam stoisko z Coca-Colą. Było pełno napisów (Marysia, superstar...), ale jedna mi się spodobała, dlatego... : D


hehe, szaleję z tym Webcam toy ;3
Maryśka

sobota, 10 sierpnia 2013

Ludzie są spoko, ale wolę koty... ;d

 

Tak, to ja pisząca posta na blogu. :D Tak wyglądam hehe. Uwielbiam kociaki, sama posiadam jednego. Wabi się Smirnoff. To nie jest kwestia mody na koty, tylko od dziecka mam do nich większą sympatię. Mrrau! I coś więcej wiecie o waszej powalonej Maryśce. Aaaa... A co do zdjęcia: możecie dać je na tapetę, powiesić nad łóżkiem a nawet zjeść. Niech wam ono o mnie przypomina... I O CZYTANIU MOJEGO BLOGA, BITCHES! *.*

Kociara, heuheu
Maryśka

#sesja nr 1 - Czarnków

Maryśka też człowiek. Z kuzynką najlepiej :*. Nie ma to jak zdjęcia.


 


Jutro część druga, oczywiście! :3
Maryśka



Bo to je Robcio xD

Upragniony post. Tak, wiem. Piszę tylko dlatego, byś mi ciągle nie zawracał tamburyna.   Dziękuję ;P


     Robcio. Koleś jak koleś. Dla mnie spoko gościu, można pogadać, grać w Gwp i wgl.. Dla niektórych gości "babiarz", ale to nieprawda. Sądzą tak kiepy.. -,- Nie jest specjalnie sławny w budzie, ale NIE JEST PLASTIKIEM. (szczęście). Lubię gościa, i jak TY , maryśkowcu go nie polubisz... To marsz do kąta! ;33


FB Robcia
Ask Robcia

HEŁI
Maryśka <3

Wakacje. LEVEL CZARNKÓW ; *

Heeej. Tak, tak. Jestem w Czarnkowie. Jak ja lubię to miejsce..! Znam wszystkich, lubię (prawie) wszystkich i jest ogolnie spk. Jutro melanżyk z kuzynką <3. MÓDLMY SIĘ o zarąbistą pogodę! Chcę łazić po Czarnkowie i mieć wszystko w d*pie!


Tak. Wiem... Będzie dużo zdjęć ^.^

Maryśka ;]

LAGI LAGI LAGI LAGI... No me gusta! -.-

Hej! Sorry, za tę niespodziewaną przerwę, ale są lagi. Nienawidzą mnie, nienawidzę ich, ciągle snuję jak do*ierdolić im... xD. Nie, nie lepiej już napiszę, bo cały czas zawracają mi tyłek, żebym coś napisała na blogu. ŻYCIE BLOGERKI.. -,-. Ale i tak mi się to podoba. Pozdro, monsters! <33


Life is magical!
Maryśka.

niedziela, 28 lipca 2013

SUNRISE FESTIVAL!

Me gusta! Kocham festiwale, , koncerty... A tak właściwie jestem cholernie uzależniona od muzyki. (Kiedyś śpiewałam). Pojechaliśmy na Sunrise. Było wspaniale! Grał Vincent Vik i inni DJ. Muzyka na tym festiwalu była świetna, tancerki zaCenzura2ste.. :), i pełno tłumów. Naprawdę, nie tylko Czarnków. Ale sporo Czarnkowa widziałam. POZDRO! Nie mogę się doczekać następnego Sunrise.

 

Pozdro dla wszystkich, którzy tam byli!!!
Maryśka xD



Pasztet Maryśka ujawnia twarz! *Exclusive*

Tak, to ja. Uwierzcie mi, że to ja. Mam tylko 12 lat i tak wyglądam. Nie jestem też wysoka, bo 163 cm wzrostu to nie gigant. Spodnia mam w paski, bo... Bo takie mi się podobają! ;) Fullcap mój, gdyby coś. Nie, nie Gabrysia. BEZ HEJTÓW! I tak, mam dziwne włosy. Ale nie zważywszy na to co powiecie, i tak was kocham Monsters <3

"Twarz to nie wszystko!"
Maryśka

Blurred Lines ♥

Boże! Jak ja kocham tę piosenkę. Od przeszło 2 tygodni bez przerwy jej słucham. KOCHAM KOCHAM KOCHAM! <3 Cały czas próbuję nauczyć się tej piosenki na pamięć. (Uwaga! Może wrzucę wideo na którym próbuję śpiewać). Jak usłyszę choć kawałek to od razu zaczynam tańczyć. Takie życie... ;)

I jeszcze raz kocham!
Maryśka.

środa, 24 lipca 2013

Grillowanie z Maryśką :DDD

Może brzmi to trochę ordynarnie, ale to ma związek z pamiętnikami z wakacji. <3 Mam na myśli grillowanie z Dominikiem i Anną. Zaraziłam się tym od Paulingi. Cały czas mówię: "Ucho słonia w dupie węża". Ach! I to jeszcze z tym głupkowatym akcentem. ;) Tak, tak... Bo to je Paulinga. <3 Chcecie zobaczyć tę potrawę? Spoko! Chcecie zobaczyć autora "Ucha słonia?". OK! Widzicie jaka ja jestem dla was dobra? xD


 

Niezłe... Odsyłam was do tego odcinka. BIJACZ!!! ;>


Zgrillowana Maryśka.
Kabum! ^^



wtorek, 23 lipca 2013

TYRTUM PYRTUM i po urlopie :3

Hejka! Urlop miał się skończyć wczoraj... Ale lepiej późno niż wcale. ;) No to, wiele się nie pozmieniało, po prostu nie pisałam zbyt wiele. Utworzyłam fanpage Maryśki na fb!!!! No, to możecie mnie spamować spamuśe <3.



PZDR, Maryśkowcy!! ^^

niedziela, 21 lipca 2013

środa, 17 lipca 2013

URLOP!

Maryśka też człowiek i człowiek ten stwierdza URLOP. Chcę sobie odpocząć do soboty, więc proszę mi nie zawracać tamburyna na ask i FB, ani na GG czy twitter. Urlop jeszcze nikogo nie uśmiercił (przynajmniej ja nic nie wiem), więc nie przejmujcie się wakacjującą Maryśką. LOVKI ;33


Ahahahahah. <3
Maryśka

Siemanko. Lubię tulić ludzi. (BARDZO!) A dzisiaj była fajna ku temu okazja :D. Przyjechała Roksana do Żulietty i odwiedziłyśmy również Natalię i PaulinGę. Mrrr... xD Dowiedziałam się wielu rzeczy o Paulindze po przyjeździe od kuzynek. I... Zmieniła się. I to bardzo. :c. Szkoda.. Była fajna taka, jaka jest. Ale mnejsza z tym. Przytuliłam dzisiaj tyle osób, że aż mi się liczyć nie chce. Takie życie! ;)


Wasza cały czas wszystko i wszystkich bez wahania przytulająca...
Maryśka :D

wtorek, 16 lipca 2013

WRESZCIE! WRESZCIE! WRESZCIE! ( internet znowu działa)

Hejka! Nie mogę się powstrzymać z radości, ale muszę dla was napisać! Niedawno wbiłam na kompa i patrzę, a tu net! ^^ Urządzam popijawę z tejże okazji. (Tak, tak - soczek!) No, to nie wiem, kto zechce przeczytać tego posta, bo jest serio - króciutki, ale mam to tam, gdzie słońce nie dochodzi i trolluję dalej.

Trololololololololololololololololololololololololololololololololololololololololo..... <3



Le Maryśka <33

piątek, 12 lipca 2013

Osoba na której się wzoruję? Mairlyn Monroe!

Le­piej być nie­szczęśliwą sa­mot­nie, niż nie­szczęśliwą z kimś innym. ~ M. Monroe


Jeżeli zapytacie, a już takie pytanie pojawiło się w mojej skrzynce mailowej, to tą osobą jest Mairlyn Monroe. Ona była kobietą odważną, mądrą i niezwykle piękną. Miała wszystko gdzieś, chciała być szczęśliwa i tym inspirowała (i inspiruje nadal) miliony kobiet na całym świecie. Obejrzałam z nią filmy i z biografii znam jej osobę. Zainspirowała mnie kompletnie i dlatego wzoruję się na niej. Dzięki za pytanie! :)

Chcesz mnie o coś zapytać? Pisz śmiało! tojemaryska.gmail.com. Odpowiem na wszystkie listy! :D



DOBIJAMY DO TYSIĄCA!!!

Fani Maryśki. Tylko 4 wyświetlenia i będzie 1000 . Uzbrójmy się w klawiatury, myszki i nie wiadomo co wy tam jeszcze macie i wbijamy. 4 wyświetlenia to mało. Kto wbił tysięczne napisz pod tym postem kim jesteś. Napiszę o tobie. ;P  Spoko? I tak wiem , że się zgodzisz.


Dieta? HAHAHAHAHAHAHAHAH, nie!

Witam. ;P Takie zagadnienie. Jeżeli jestem najwyższą dziewczyną w klasie (163cm) i ważę najwięcej (40kg) to mam się przejmować? NIE! Moja jakże mądra kuzynka twierdzi, że powinnam tak jak ona przejść na dietę. Dobre sobie, pewnie, że nie. Nie zrezygnuję z pyszności dla wystających kości. :P A tak poza tym jeszcze wsunę te 2 litry coli i idę na pizzę. xD.

 Wasza tłusta XD
Maryśka. 

czwartek, 11 lipca 2013

Gabrysiu, zaraziłeś mnie Rihanną, i co teraz? ;>


Kochany Gabrysiu! Nie powinieneś mi wysyłać tych linków z muzyką. Sam wiesz, jak to się skończy. Na nowo polubiłam Rihannę, chociaż metalu nadal słucham. Jestem uzależniona od jej najnowszej piosenki, i do starych też powracam. Dziękuję z sarkazmem, ale i tak cię lubię ;P. 

Jest faza.
Maryśka.

Maryśka ma nowe okulary! - Maryśkowe paczadełki.

Siemka! :) Tak, tak. Dobrze czytacie. Mam nowe okulary, które z nudów nazywam "paczadłami" lub "paczadłowzmacniaczami". Mniejsza z tym. Prawda jest taka, że nie mam już takiej wady wzroku, jaką miałam w piątej klasie. Założyłam moje stare okulary i stwierdziłam, że nawet dobrze w nich wyglądam. Spięłam do nich włosy w kitkę i zobaczyłam, że wyglądam nawet lepiej. Będę je nosić przez całą szóstą klasę. A dalej? Sama nie wiem. ;)

Pozdro!
Maryśka.

środa, 10 lipca 2013

Zapraszam na bloga ;3

Moja kuzynka założyła bloga. Chce iść w moje ślady i roszę Was, abyście mogli chociaż raz wejść na jej bloga. Dla niej stawanie się czytaną dużo znaczy. Zapraszam.

BLOG


sobota, 6 lipca 2013

Nareszcie nad jezioro!!! ;D

Tak, wiem. Euforia mnie rozpiera jak cholera, ale wiadomo - muszę dla was. Zacznijmy od początku. :) Byłam zdziwiona tym faktem, że wbiłam się w mój kostium kąpielowy. Miałam nauczyć Werę pływać, ale mi się odechciało i z Natalią wygłupiałyśmy się na głębokiej wodzie. Wera bała się do nas przyjść, gdyż "się utopi". Co było nieprawdą. Gdy tak się rozglądałam, to tyle ludzi z naszej szkoły przyszło. Łał! Chciałyśmy skakać do wody, ale szczerze - odechciało mi się :P. Był jeden minus - woda za zimna!


P.S. Kiedy powtórka? xD

Wasza  przemarznięta
Maryśka ;P

czwartek, 4 lipca 2013

POMOCY! Mam ostatnio dziwne sny...

Siemanko. Pewnie was również kiedyś dręczył dziwny sen, którego nie mogliście zapomnieć? Rozumiem to. Chociażby wczorajsza noc była dla mnie nie lada dziwactwem. Mój sen nadal wałęsa się po mojej głowie. Dotyczył moich koleżanek: PaulinGi i Natalii , i osób trzecich. Śniła mi się śliczna Japonia, i ucieczka przed rodziną. Wolę nawet o tym nie rozprawiać wielce, gdyż moglibyście tego nie strawić. Zostawiam was z ciekawością i moim e-mailem, na który możecie wysyłać relacje ze swoich dziwnych snów i nie tylko. :)

tojemaryska@gmail.com


Pozdrawiam!
Maryśka <333

Harry. O, świecie, jak ja to uwielbiam!

Hej. Nie myślcie sobie, że "obejrzałam film i jestem wielkim znawcą". Nie, to wcale nie jest tak! ;) Czytam Harry'ego od pierwszej części, a teraz (wielkie szczęście) wypożyczyłam część siódmą. Tak mnie to wciągnęło, że nie minęło pół dnia, a przeczytałam już piętnaście rozdziałów. Prawdę rzekłszy, troszkę szkoda, że Insygnia Śmierci to ostatnia część , ale cieszę się, że J.K.Rowling napisała aż siedem części Harry'ego Potter'a. Zawsze Spoko :D

"Znawczyni Pottera" <3
Maryśka ;D


wtorek, 2 lipca 2013

Taka mała zmiana Maryśki... ;)

Hejka. Myślę, że należy wprowadzić kilka zmian odnośnie mojego bloga. Stwierdziłam, że z nowym miesiącem troszkę wydorośleje. To znaczy:
  • nie będę używała tylu emotikonów,
  • ograniczę pisanie dużymi literami
Robię to tylko dlatego, ponieważ w ostatnim czasie miałam mnóstwo skarg odnośnie mojego pisania. Nie bójcie się! ;) Będzie lepsze tłumaczenie niż dotychczas na np. język angielski.

P.S. Zmieniam tło. Myślę, że wam się spodoba :*


Wasza  (trochę)

poniedziałek, 1 lipca 2013

Takie tam. Mycie garnków. -,-"

Wbiłam na chwilę do Natalii. Tak jakoś o 12:00. Moi rodzice powiedzieli, że mogę być tylko chwilę, a potem będziemy u mnie. Spoko. Wchodzę w próg drzwi a tam Nalala w samej piżamie -,-. Musiała umyć stos garnków. o__o Pomogłam jej żeby to było szybciej a ta się leniła, krzątała i g*wno zrobiła. ;_; Zasnęła, to ja jej wzięłam pierwsze lepsze lumpy z szafy. Ta, oczywiście skarżyła się że złe i żarła sniadanie chyba z pół godziny. (!) ;( Taa... WIĘCEJ RAZY CI NIE POMOGĘ, NATALIA! xD W domu oczywiście zjebka, bo z 15 minut zrobiły się 2 godziny. Ale i tak nie mam focha. ;3

Oj, tak.
Maryśka <33