Hej. Nie myślcie sobie, że "obejrzałam film i jestem wielkim znawcą". Nie, to wcale nie jest tak! ;) Czytam Harry'ego od pierwszej części, a teraz (wielkie szczęście) wypożyczyłam część siódmą. Tak mnie to wciągnęło, że nie minęło pół dnia, a przeczytałam już piętnaście rozdziałów. Prawdę rzekłszy, troszkę szkoda, że Insygnia Śmierci to ostatnia część , ale cieszę się, że J.K.Rowling napisała aż siedem części Harry'ego Potter'a. Zawsze Spoko :D
"Znawczyni Pottera" <3
Maryśka ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz